Trybunał Konstytucyjny rozpoczął w środę przed południem posiedzenie, na którym zajmie się zaskarżoną przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego nowelizacją ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego. TK zdecyduje m.in. czy w zgodzie z ustawą zasadniczą można do naszego prawa wprowadzić instytucję pełnomocnika, który mógłby oddawać głos w imieniu osoby niepełnosprawnej.
Lech Kaczyński zaskarżył nowelę do TK w marcu. Uznał, że zmiany są wprowadzane za późno, bo na trzy miesiące przed wyborami do europarlamentu. We wniosku do TK prezydent podkreślił, że Trybunał w swoim orzecznictwie wskazał, iż istotne zmiany w prawie wyborczym powinny być uchwalane co najmniej 6 miesięcy przed wyborami.
Prezydent ocenił, że wprowadzenie możliwości głosowania przez pełnomocnika to "wyłom w powszechnej zasadzie prawa wyborczego", jaką jest głosowanie osobiste. Zwrócił uwagę, że interpretacje prawa konstytucyjnego nie przesądzają, czy możliwość głosowania przez pełnomocnika jest zgodna, czy też niezgodna z zasadą bezpośredniości wyborów.
Lech Kaczyński uważa również, że w noweli, która wprowadza dwudniowe głosowanie, nie ma koniecznych zmian w przepisach dotyczących ciszy wyborczej.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.