„Tutaj, w Ziemi Świętej, potrzebujemy bardzo miłosierdzia, bo wiele jest ran i podziałów, które nas dotykają” – stwierdził administrator apostolski łacińskiego patriarchatu Jerozolimy w wywiadzie dla Radia Watykańskiego.
Jubileuszowy Rok Miłosierdzia kończy się w Ziemi Świętej właśnie dzisiaj 3 grudnia zamknięciem Drzwi Świętych w jerozolimskiej Bazylice Konania w Getsemani. Zapytany o inicjatywy podjęte tam z jego okazji abp Pierbattista Pizzaballa OFM odpowiedział:
„Inicjatyw było wiele. Ale wielkich wydarzeń, które zmieniłyby bieg historii tutaj, gdzie jesteśmy obecni, nie oczekiwaliśmy i nie miały one miejsca. Pojawiło się jednak wiele mniejszych projektów na szczeblu lokalnym: chodzi mi przede wszystkim o pomoc udzielaną uchodźcom, migrantom; mam na myśli także programy partnerskie między szkołami izraelskimi a palestyńskimi. Dużo niewielkich działań, które naznaczyły ten teren w codziennym życiu wielu ludzi” – powiedział o. Pizzaballa.
Odnosząc się do impasu w rozmowach izraelsko-palestyńskich administrator apostolski patriarchatu Jerozolimy podkreślił, że muszący podejmować decyzje politycy winni mieć odwagę i wizję. Z przykrością stwierdził, że w ostatnim okresie tego nie widać. „Kontynuujemy jednak na tym terytorium pracę z ludźmi, aby coś robić – powiedział abp Pizzaballa. – Jest wiele działań na szczeblu różnych organizacji, a także na płaszczyźnie religijnej między chrześcijanami, żydami i muzułmanami. Nie robią one rozgłosu i nawet dobrze, że tak się nie dzieje, bo w przeciwnym wypadku stałyby się widoczne i rozbudziłyby lęki, które mogłyby wszystko skomplikować”.
Franciszkański arcybiskup nawiązał także do niedawnej, uważanej za kontrowersyjną, rezolucji UNESCO o miejscach świętych we wschodniej Jerozolimie, uwzględniającej tylko ich tradycję arabską. Podkreślił, że należy szanować wszystkie miejsca święte, zarówno muzułmańskie, jak też, co jest oczywiste, chrześcijańskie i żydowskie. „A nade wszystko trzeba mieć szacunek do historii – powiedział jerozolimski administrator apostolski. – Nikt przecież nie chce negować obecnej rzeczywistości, ale historia jest taka, jaka jest, i nie ma niczego, co mogłoby ją zmienić”.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.