Trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,4 st., które nawiedziło w środę nad ranem czasu lokalnego indonezyjską prowincję Aceh, spowodowało ofiary śmiertelne i lokalne zniszczenia. Wśród części mieszkańców nawiedzonych terenów wystąpiła panika - poinformowały władze.
Co najmniej 97 osób zginęło w środę w trzęsieniu ziemi o magnitudzie 6,5, które nawiedziło północną część wyspy Sumatra na zachodzie Indonezji - poinformował dowódca wojskowy w prowincji Aceh, gdzie doszło do tragedii. Nie ma zagrożenia tsunami.
Według amerykańskiej Służby Geofizycznej (USGS) epicentrum wstrząsów o magnitudzie 6,4 st. znajdowało się pod dnem morskim na głębokości ok. 17 km, w odległości ok. 10 km od miejscowości Reuleuet, w prowincji Aceh na północy wyspy Sumatra. Po głównym wstrząsie zarejestrowano co najmniej 5 wstrząsów wtórnych.
Indonezyjska Agencja ds. Klimatu, Meteorologii i Geofizyki potwierdziła wcześniejsze informacje, że nie ma zagrożenia falami tsunami.
Przedstawiciel lokalnych władz powiedział stacji telewizyjnej Metro TV, że wstrząsy spowodowały śmierć kobiety i jej dwojga dzieci w miejscowości Pidie Jaya odległej o 18 km od epicentrum. Są też doniesienia o rannych. Kilka meczetów, domów mieszkalnych i budynków sklepowych zawaliło się lub zostało uszkodzonych. W wielu rejonach prowincji zerwana została sieć energetyczna. Wysłano ekipy ratunkowe, które poszukują dalszych ofiar.
W miejscowościach Lhokseumawe i Sigli ludzie w panice wybiegali ze swoich domów, szukając bezpiecznych miejsc na otwartej przestrzeni.
Trzęsienie ziemi odczuwalne było w całej prowincji, która została zdewastowana w końcu grudnia 2004 r. przez katastrofalne trzęsienie ziemi o magnitudzie 9,2 st. Spowodowało ono gigantyczne fale tsunami sięgające 15 metrów, które spustoszyły tereny nadmorskie państw leżących wokół Oceanu Indyjskiego.
Epicentrum znajdowało się wówczas ok. 250 km na południowy wschód od miasta Banda Aceh. Zginęło, według różnych szacunków, od 230 do prawie 300 tys. ludzi w 8 krajach, a kilka milionów straciło dach nad głową.
Indonezja, będąca największym archipelagiem na świecie, położona jest na tzw. ognistym kręgu wulkanów i styku płyt tektonicznych otaczającym Ocean Spokojny.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.