Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew oznajmił w sobotę w Singapurze, że po wyjściu z kryzysu gospodarczego jego kraj wycofa się z protekcjonistycznych kroków, podjętych szczególnie w przemyśle motoryzacyjnym.
"Rosja jest doskonale świadoma szkodliwych skutków protekcjonizmu, szczególnie w okresie kryzysu. Z tego powodu chcę podkreślić, że kroki protekcjonistyczne podjęte w czasie kryzysu są krótkoterminowe i będą odwołane" - oznajmił Miedwiediew, który przebywa na szczycie Forum Współpracy Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC).
Agencja AFP przypomina, że Rosja podniosła cła na importowane samochody, by chronić swój przemysł motoryzacyjny. Na szczycie APEC swoje zaniepokojenie z tego powodu wyraził japoński minister gospodarki, handlu i przemysłu Masayuki Naoshima.
Od 2007 roku Rosja podnosi również cło wywozowe na nieobrobione drewno, którego jest największym światowym eksporterem. Obecnie utrzymuje moratorium na podwyżkę tego cła na prośbę Finlandii.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.