„Błagamy dobrego Boga, aby ci bracia się uspokoili i odrzucili przemoc” – napisał ordynariusz diecezji Natal w Brazylii.
W więzieniu Alcaçuz w miejscowości Nísia Floresta doszło w nocy z 14 na 15 stycznia do walk między osadzonymi, w wyniku czego zginęło 26 osób. Była to już trzecia i najkrwawsza w tym roku masakra w brazylijskim zakładzie karnym po podobnych incydentach w Manaus i Boa Vista.
W swoim apelu bp Jaime Vieira Rocha wskazał jednak przede wszystkim na konieczność znalezienia rozwiązania problemu przeludnienia więzień. Zauważył bowiem, że do podobnych napięć prowadzą właśnie panujące tam warunki, takie jak w placówce Alcaçuz, gdzie na ponad 600 miejsc umieszcza się prawie 1200 osób.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.