Obrzędy pogrzebowe, w których często biorą również udział ludzie niewierzący bądź niepraktykujący, są szczególną okazją, by głosić zwycięstwo Chrystusa nad śmiercią – czytamy w komunikacie końcowym zgromadzenia plenarnego episkopatu Włoch.
Włoscy biskupi podkreślają, że dzisiejsze społeczeństwo ucieka od prawdy o śmierci i nie chce w niej widzieć integralnego momentu ludzkiej egzystencji.
Problematyka śmierci stanowiła jeden z głównych tematów sesji episkopatu, która odbyła się w Asyżu. Zatwierdzono bowiem na niej nowe obrzędy pogrzebowe. Przewidują one m.in. specjalną liturgię w krematorium. Choć Kościół preferuje tradycyjną formę pochówku, to kremacji nie potępia – czytamy w komunikacie.
Biskupi nie godzą się jednak na rozsypywanie popiołu bądź przechowywanie urny poza cmentarzem lub miejscem sakralnym. „Przede wszystkim chodzi nam o to, by nie osłabło w wiernych oczekiwanie na zmartwychwstanie ciał ani pamięć o zmarłych, z którymi jesteśmy nierozerwalnie związani” – czytamy w komunikacie.
Episkopat dyskutował też o sytuacji Kościoła i społeczeństwa w południowych Włoszech. Temu zagadnieniu będzie poświęcony specjalny dokument, którego publikację zapowiedziano na styczeń. Nawiązując z kolei do Roku Kapłańskiego włoscy biskupi przypomnieli, że podstawową cechą kapłana musi być miłosierdzie. Paradoksalnie tego również oczekuje od Kościoła współczesna, nietolerancyjna i transgresyjna kultura. „Za kapłanem miłosiernym i bezinteresownym tęsknią także ci, którzy żyją z dala od Kościoła” – czytamy w komunikacie końcowym sesji plenarnej episkopatu Włoch.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.