Biskupi polscy obradujący na 344. Zebrania Plenarnego Episkopatu Polski, które odbyło się w dniach 17-18 czerwca 2008 r. w Katowicach, podjęli decyzję o przygotowaniu i przeprowadzeniu procesu beatyfikacyjnego męczenników komunizmu w latach 1917-1990. Przewodniczący KEP abp Józef Michalik w imieniu Konferencji Episkopatu Polski 16 grudnia 2008 r., powierzył sprawę przygotowania i wszczęcia przedmiotowego procesu biskupowi Antoniemu Dydyczowi, ordynariuszowi drohiczyńskiemu. 16 września 2009 roku biskup Dydycz mianował postulatorem procesu ks. dra Zdzisława Jancewicza kapłana diecezji drohiczyńskiej, wykładowcę na Wydziale Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji KUL, któremu powierzył zadanie przygotowania i poprowadzenia procesu beatyfikacyjnego Męczenników Wschodu (1917-1989). W celu organizacji i koordynacji prac związanych z przygotowaniem procesu powołano do istnienia wstępnie Ośrodek Dokumentacji Kanonizacyjnej w Drohiczynie.
Na początku listopada Biskup Dydycz pragnąc umożliwić zgłaszanie kandydatów do beatyfikacji, wydał komunikat zatytułowany. Przygotowanie do rozpoczęcia procesu kanonizacyjnego Męczenników Wschodu (komunizmu, 1917-1989), w którym podano dane osobowe Postulatora oraz adres Ośrodka Dokumentacji Kanonizacyjnej. Komunikat za pośrednictwem Sekretariatu KEP został przekazany wszystkim Diecezjom, wspólnotom zakonnym i zgromadzeniom .
„Coraz częściej pojawiają się głosy, że już wkrótce zostanie wyniesiony na ołtarze Sługa Boży Jan Paweł II. Jest to istotnie bardzo radosna wiadomość . Ona wszakże każe nam wciąż pamiętać o tym, do czego nas Jan Paweł II zachęcał i o co prosił" - stwierdził bp. Antoni Dydycz. "Otóż w czasie obchodów Wielkiego Jubileuszu Zbawienia, kiedy 7 maja świętowano pamięć Świadków Wiary XX wieku, nasz Ojciec Święty mówił: „W latach mej młodości ja sam byłem świadkiem ogromnych cierpień i bolesnych doświadczeń. Moje kapłaństwo od samego początku «wpisywało się w jakąś olbrzymią ofiarę ludzi mojego pokolenia, mężczyzn i kobiet» (Dar i Tajemnica, s. 38). Doświadczenia drugiej wojny światowej i lat następnych nauczyły mnie patrzeć z uwagą i wdzięcznością na świetlany przykład tych, którzy od pierwszych lat XX wieku aż do jego końca doznawali prześladowań, przemocy i śmierci z powodu swej wiary i postępowania zgodnego z Chrystusową prawdą. [...] Jest ich bardzo wielu! Pamięć o nich nie może zaginąć - przeciwnie - należy ją odtworzyć na podstawie dokumentów” (Jan Paweł II, Nigdy nie ugięli się przed mocą zła, w: L 'Osservatore Romano, wyd. pol. nr 7-8/2000, str. 33). Te słowa Ojca Świętego nas zobowiązują. I dlatego Konferencja Episkopatu Polski podjęła decyzję o rozpoczęciu prac nad przygotowaniem i poprowadzeniem procesu beatyfikacyjnego Świadków Wiary, Męczenników głównie Wschodu; jakby w nawiązaniu do już przeprowadzonego procesu beatyfikacyjnego Męczenników - ofiar nazizmu”.
Kandydatami na ołtarze są wierni katolicy, którzy w różnych miejscach, czasach i okolicznościach (lata 1917-1989), zostali zamordowani z nienawiści do wiary, przez prześladowców, którzy wywodzili się z wrogiego religii systemu totalitarnego, w postaci totalitaryzmu komunistycznego.. Ponadto ważne, że ci wierni katolicy cieszą się opinią męczeństwa, czyli powszechnym przekonaniem, że oddali swoje życie za wiarę w Chrystusa lub za jakąś cnotę wypływającą z tejże wiary, przyjmując cierpliwie śmierć. Obecnie zaś towarzyszą im znaki i cuda dokonane przez Boga za ich wstawiennictwem i że wielu wzywa ich wstawiennictwa w różnych potrzebach. Kandydatami zatem mogą być: kapłani diecezjalni, członkowie zakonów i zgromadzeń męskich i żeńskich, członkowie stowarzyszeń życia apostolskiego, a także osoby świeckie.
Postulator ks. Zdzisław Jancewicz poinformował, iż „w bieżącym miesiącu wpłynęło kilka zgłoszeń i zapytań w sprawie procesu”. Jednocześnie zaznaczył iż, czeka na kolejne zgłoszenia, które powinny zawierać imiona i nazwiska ewentualnych kandydatów do procesu kanonizacyjnego. Byłoby również wskazane, ażeby przesłać oryginalne dokumenty dotyczące faktu męczeństwa, albo przynajmniej ich kopię. W ten sposób nawiązana łączność pozwoli nam na współpracę w sprawie rozpoczęcia beatyfikacji konkretnych osób”.