Cała bazylika jest zagrożona "poważnym osiadaniem struktury".
Bazylika Grobu Pańskiego w Jerozolimie grozi zawaleniem, o ile nie zostaną umocnione jej niestabilne fundamenty - alarmują archeologowie, którzy niedawno z sukcesem odnowili znajdującą się w jej wnętrzu kaplicę Grobu Pańskiego, kryjącą pozostałości groty, czczonej przynajmniej od IV w. jako miejsce pochówku Jezusa Chrystusa i Jego zmartwychwstania.
Cała bazylika jest zagrożona "poważnym osiadaniem struktury", ujawniła kierująca tymi pracami grecka archeolog Antonia Moropoulou z Narodowej Politechniki w Atenach (NTUA). Przestrzegła, że jeśli do tego dojdzie, to "nie będzie to proces powolny, lecz katastroficzny".
Podczas prac nad kaplicą Grobu Pańskiego okazało się, że cały kompleks bazyliki, którego ostatnia renowacja odbyła się w XIX w., został w dużej części zbudowany na niestabilnej podstawie pozostałości poprzednich budowli, zaś podziemie przecinają tunele i kanały.
Detale techniczne, zebrane m.in. dzięki użyciu georadaru i zrobotyzowanych kamer telewizyjnych, obrazują również alarmujący stan 22-tonowych pilastrów podtrzymujących kopułę bazyliki, które oparte są na 1,2 m nieumocnionego gruzu.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.