Organizacja medyczna Center for Medical Progress (CMP) opublikowała kolejne nagranie, w którym obnaża praktyki stosowane w Planned Parenthood - największej organizacji aborcyjnej, która przestawia się jako działająca na rzecz bezpieczeństwa i zdrowia kobiet. W nagraniu udawani pracownicy firmy medycznej rozmawiają z dr Mary Gatter, prezes Medycznej Rady Wykonawczej Planned Parenthood podczas wieczornego przyjęcia organizacji.
Dr Gatter najpierw była prezes w Los Angeles, a następnie przeniesiono ją na to samo stanowisko do Pasadeny. Do jej obowiązków jako prezes należy m.in. nadzorowanie współpracy z takimi organizacjami jak Novogenix, które skupują od Planned Parenthood części ciał dzieci, oczywiście za odpowiednią "rekompensatą" pieniężną.
"W jakim wieku ciążowym i jak duże części ciał potrzebujecie?" - zapytała beznamiętnie Gatter, wypisując swoje dane na wizytówce udającego zainteresowanie kupcem "pracownika" medycznego. Pracownik poinformował, że ich organizację interesują części ciał dzieci od 16. do 24. tygodnia ciąży. "Przeprowadzamy tylko 20 [aborcji] tygodniowo, więc nie jest to duża ilość" - poskarżyła się Gatter. Dodała, że w jej oddziale wykonuje się aborcje tylko do 16. tygodnia, ale zna świetną dziewczynę, która załatwia takie "sprawy" do 24. tygodnia.
"Robiłam coś takiego w Los Angeles, jestem w to zaangażowana i uważam, że to świetna sprawa" - powiedziała doktor, mówiąc o handlowaniu częściami ciał abortowanych dzieci.
Następnie dyskusja toczyła się wokół ceny za pojedynczą tkankę ludzką. Udający pracownika proponował stawkę 50 dolarów za każdą część ciała, jednak Gatter odparła, że taka stawka to zdecydowanie za mało i zaproponowała 75 dolarów. "50 dolarów za tkanki to było jakieś 12 lat temu" - powiedziała.
Zakamuflowani kupujący podkreślili, że zależałoby im na bardzo konkretnych tkankach - tu wymienili m.in. mózg, wątrobę i płuco. Gatter przerwała im, pytając, czy byliby w stanie konkretnie opisać, co potrzebują i czy wysłaliby wówczas kogoś, kto dla nich skompletowałby odpowiednią tkankę.
"Och, oczywiście, wysłalibyśmy laboranta..." - bez wahania odpowiedzieli. Gatter zgodziła się na takie warunki. Na koniec podziękowała im za rozmowę, stwierdzając, że to dobrze, że się spotkali i wymienili kontaktami.
Poniżej: całe nagranie z dr Gatter.
The Center for Medical Progress
Planned Parenthood “Lamborghini” Exec Haggles Again Over Baby Parts Prices
Dr Mary Gatter znana jest także z innego nagrania ukrytą kamerą, zarejestrowaną również przez pracowników CMP. Do rozmowy biznesowej w restauracji doszło dwa lata temu i podczas niej Garret żartowała, że za części ciał dzieci chce Lamborghini. "Och, jak my wszyscy" - podtrzymał żart zakamuflowany pracownik.
Również podczas tej rozmowy uzgadniane były stawki za konkretną część ciała, np. mózg dziecka. Udający pracownicy podkreślali, że zależy im na jak najmniej uszkodzonych, a najlepiej nietkniętych częściach ciała. Gatter była żywo zainteresowana współpracą, zwłaszcza, że udawany pracownik proponował znacznie wyższe stawki za pojedynczą tkankę (100 dolarów za każdą część).
Poniżej: cała rozmowa zarejestrowana ukrytą kamerą z dr Gatter w 2015 roku.
The Center for Medical Progress
Second Planned Parenthood Senior Executive Haggles Over Baby Parts Prices, Changes Abortion Methods
Na oficjalnej stronie Planned Parenthood jest informacja, że każdego roku organizacja przeprowadza ok. 579,000 aborcji. Ok 80 proc. całej ich aktywności to tylko aborcje, a co za tym idzie także handel częściami ciał dzieci sprzedawanych prywatnym firmom medycznym.
Oprócz sprzedawania części ciał dzieci istnieje podejrzenie, że pracownicy organizacji również stoją za zabijaniem urodzonych żywo dzieci w wyniku aborcji, czego przykładem jest rozmowa z inną pracownicą Planned Parenthood.
Planned Parenthood nigdy oficjalnie nie przyznało, ile pieniędzy otrzymuje za handel częściami ciał dzieci.
W grudniu 2016 roku Senacki Komitet Sądownictwa USA złożył do FBI zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Planned Parenthood i Novogenix.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.