Prawdę o UPA próbuję przekazać pewnym środowiskom w Polsce. Gdy mówimy o tej części historii, dotyczącej działalności UPA, nie wyodrębniamy jej konfliktu z Polakami. Nie o tym chcemy mówić. Jesteśmy gotowi schylić głowy i powiedzieć: "wybaczcie raz jeszcze za ten epizod przeszłości w obustronnych stosunkach".
Koncentrujemy się natomiast na roli tego ruchu w procesie wyzwolenia narodowego. To nie jest polityka przeciwko Polsce - oświadcza prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko w wywiadzie udzielonym "Rzeczpospolitej".
Odnosząc się do stosunków Ukrainy z Polską, ocenia, że są znakomite. - Cieszę się, że zwykły Ukrainiec może powiedzieć: Polak to mój przyjaciel. Tak samo ja mogę powiedzieć, że moimi przyjaciółmi w Polsce są prezydent, premier czy marszałkowie Sejmu i Senatu. Dialog z nimi jest otwarty i szczery. Bardzo cenię ich nastawienie do Ukraińców i Ukrainy - mówi Wiktor Juszczenko.
Uważa on, że znaczącym przykładem jest także historia naszych stosunków, która pokazuje, że oba demokratyczne kraje mogły sobie nawzajem wybaczyć i podać rękę na pojednanie bez względu na trudną przeszłość. - Cenimy otwartą politykę Polski, która popiera europejskie aspiracje Ukrainy. To świadczy o naszym wspólnym systemie wartości - podkreśla Juszczenko.
Tematem rozmowy, opublikowanej we wtorkowym wydaniu "Rz", są także styczniowe wybory prezydenckie na Ukrainie, ingerencja Rosji w proces wyborczy i wyniki pomarańczowej rewolucji.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.