Co najmniej 22 osoby zginęły we wtorek w wybuchu samochodu-pułapki na targowisku w mieście Dera Ghazi Khan w środkowym Pakistanie. Około 70 ludzi jest rannych - poinformowały służby ratownicze i policja.
Wybuch nastąpił w pobliżu domu ministra prowincjonalnego rządu Zulfiqara Khosy, którego jednak nie było w środku. Syn ministra Dost Khosa powiedział, że wśród rannych jest dwóch jego kuzynów. "To był bezpośredni atak na nas" - zapewnił syn ministra.
Jeden ze świadków cytowanych przez agencję Reutera informuje, że wybuch uszkodził kilka sklepów i domów. "Całe targowisko się zawaliło" - powiedział inny świadek agencji Associated Press. Wielu ludzi zostało uwięzionych pod gruzami. Telewizja pokazała ratowników pracujących w dymie, wokół sterty gruzu i metalu.
Atak w Dera Ghazi Khan to ostatni z serii zamachów, w których łącznie zginęło w Pakistanie od października ponad 500 osób. O organizowanie ataków władze obwiniają talibskich rebeliantów.
W nowej strategii USA skrytykowano też m.in. podejście państw europejskich do wojny w Ukrainie.
W Gruzji niedługo nie będzie partii opozycyjnych, ponieważ zostaną zdelegalizowane - uważa ekspert.
Pielgrzymka na Bliski Wschód przyniosła odpowiedzi na wiele pytań, które zadawali sobie watykaniści.
Raport: w I poł. 2025 r. z noclegu w Polsce skorzystało 18,2 mln turystów; 3,8 mln było zza granicy