Kościół katolicki rozróżnia między sprawiedliwą a niesprawiedliwą dyskryminacją homoseksualistów – powiedział w wywiadzie dla agencji Life Site News radca prawny misji Stolicy Apostolskiej przy ONZ ks. Philip J. Bené.
Stolica Apostolska sprzeciwia się dyskryminacjom niesprawiedliwym, czyli poważnym naruszeniom praw człowieka, takim jak kara śmierci, tortury czy inne okrutne, nieludzkie i upokarzające kary – stwierdził ks. Bené. Kościół nie popiera natomiast homoseksualnego stylu życia i sprzeciwia się adopcji dzieci przez homoseksualistów czy ich pseudomałżeństwom.
Watykański dyplomata przypomniał dokument Kongregacji Nauki Wiary z 1992 r., który dopuszcza dyskryminację homoseksualistów, kiedy nie jest ona niesprawiedliwa. Chodzi tu m.in. o wspomnianą już adopcję, pracę w charakterze nauczyciela czy trenera sportowego, jak również służbę w wojsku.
Dyskryminacja sama w sobie nie jest czymś złym. Wszystko zależy od tego, jak jest interpretowana – tłumaczył watykański dyplomata. Jako przykład przytoczył przypadek jego 10-letniej siostrzenicy, której nie pozwala się wyjść za mąż. „Jest to oczywista dyskryminacja, ale sprawiedliwa” – powiedział duchowny.
W ubiegłym tygodniu reprezentował on Stolicę Apostolską w dyskusji panelowej na temat zwalczania poważnych naruszeń praw człowieka ze względu na orientację seksualną bądź tożsamość „gender”.
Ojcowie paulini przedstawili sprawozdanie z działalności sanktuarium w ostatnim roku
Walki trwały na całej długości frontu, na odcinku około tysiąca kilometrów.
Polacy byli drugą najliczniejszą grupą narodowościową spoza Portugalii.
Na plac przybył po nieszporach, które odprawił w bazylice watykańskiej.
Wkraczanie szkoły w sferę seksualności powinno się odbywać w porozumieniu z rodzicami.
Potrzebne są mechanizmy, które pomogą chronić wrażliwe grupy widzów, np. dzieci.
Ministerstwo gospodarki zagroziło, że zamknie organizacje, które nie zastosują się do nakazu.