12 górników zginęło, a 11 uznano za zaginionych po serii eksplozji, które miały miejsce w dwóch chińskich kopalniach - poinformowała w poniedziałek agencja Xinhua.
Górnicy zginęli na skutek wybuchu metanu w niedzielę wieczorem, w mieście Jiexiu, w prowincji Szansi - poinformowała Xinhua, powołując się na lokalne władze.
Wypadek w kopalni węgla Donggou, wydarzył się, gdy "górnicy zignorowali przepisy bezpieczeństwa" rozbierając mur, który dawał dostęp do sektora, gdzie skumulował się gaz - twierdzą władze lokalne.
Cztery ranne osoby zostały hospitalizowane.
W drugim wypadku, który również wydarzył się w poniedziałek, w prowincji Yunnan, 11 górników zostało uwięzionych na skutek eksplozji; służby ratownicze usiłują do nich dotrzeć - pisze Xinhua.
W zeszłym roku w chińskich kopalniach zginęło ponad 3200 osób, według oficjalnych statystyk.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.