ESM szansą pogłębienia wiary

Do Poznania od rana przybywają młodzi pielgrzymi z całej Europy, a także z innych kontynentów. Na spotkaniu trwającym do 2 stycznia 2010 roku będą się modlić o pokój, dyskutować o zadaniach stojących przed chrześcijanami, ale także wspólnie się bawić i poznawać inne kultury.

Jak wyjaśnił brat Marek, spotkanie w Poznaniu nie należy do największych organizowanych przez wspólnotę - w trakcie poprzednich ESM bracia przyjmowali nawet kilkakrotnie więcej uczestników.

"Spodziewamy się, że we wtorek wieczorem na spotkaniu modlitewnym zgromadzi się ok. 30 tys. uczestników: 10 tys. Polaków, którzy się zgłosili, 10 tys. Polaków, którzy mieszkają w Poznaniu i w okolicach Poznania oraz 10 tys. osób z różnych krajów Europy" - powiedział.

Na pielgrzymów w Poznaniu i podpoznańskich miejscowościach czekają noclegi u rodzin. Niemal do ostatnich dni trwało przyjmowanie deklaracji od chętnych, którzy chcieliby przenocować uczestników spotkania, ale - jak zaznacza brat Marek - nigdy nie było obawy, że zabraknie miejsc.

"To była niewiadoma dla samych poznaniaków, którzy obawiali się, czy znajdzie się miejsce dla wszystkich uczestników. My, bracia, nigdy takich obaw nie wyrażaliśmy, mieliśmy pewność, że to się uda. Już na 2-3 tygodnie przed spotkaniem tych miejsc było tyle, że wiedzieliśmy, że wszyscy będą goszczeni w rodzinach. Nikt z pielgrzymów nie mieszka w szkole, nikt nie mieszka we wspólnej sali" - powiedział.

Pierwszy dzień spotkania jest dniem organizacyjnym, młodzi pielgrzymi docierają do miejsc rejestracji od wczesnego rana. Polacy są przyjmowani w halach MTP, w dziewięciu miejscach Poznania rejestrowani są obcokrajowcy.

"W niedzielę przyjechało 1,5 tys. wolontariuszy z całej Europy, którzy dziś wyjaśniają w różnych językach program spotkania, informują o tym, jak jest zorganizowana komunikacja w Poznaniu i jak dotrzeć do parafii. Zaopatrzeni m.in. w kartę uczestnika, plan miasta i informacje o spotkaniu młodzi pielgrzymi jadą do parafii, do której zostali przydzieleni. Tam otrzymują adres do rodziny, u której będą mieszkać" - powiedział brat Marek.

Po raz pierwszy wszyscy uczestnicy spotkania zobaczą się na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich na wspólnej kolacji, która poprzedzi spotkanie modlitewne.

"Posiłki są oczywiście bardzo proste, każdy otrzymuje puszkę z ciepłym daniem, np. pulpetami czy fasolką po bretońsku. To jest tak zorganizowane, żeby nie trzeba było niczego nakładać chochlą - tak jest higieniczniej. Poza tym wolontariusze podają pielgrzymom m.in. jogurt, ciastka, ser, masło i wędlinę" - powiedział.

O godz. 19 w dwóch halach targowych rozpocznie się wspólna modlitwa z udziałem brata Aloisa, przeora wspólnoty Taize. Jak wyjaśnił brat Marek, uroczysta, oficjalna modlitwa wieczorna z udziałem m.in. biskupów i przedstawicieli władz miasta odbędzie się w środę, gdy do Poznania dotrą wszyscy uczestnicy ESM.

Poza wspólnymi modlitwami, bardzo istotną rolę w trakcie ESM spełniają spotkania w małych, międzynarodowych grupach. "W czasie tych spotkań młodzi mogą się lepiej poznać i rzeczywiście prowadzić rozmowę. Zależy nam na tym, by to spotkanie nie było tylko powierzchownym świętem, ale także umożliwiło im pogłębienie wiary. To jest m.in. dyskusja o wyzwaniach, które wynikają z bycia chrześcijaninem, tematy związane z uczestnictwem człowieka w budowaniu pokoju, z wolnością, ale także z kulturą i sztuką" - wyjaśnił brat Marek.

W ramach spotkań tematycznych zaplanowana jest rozmowa między metropolitą poznańskim, abp. Stanisławem Gądeckim i naczelnym rabinem w Polsce Michaelem Schudrichem. W planach są również wycieczki szlakiem poznańskich kościołów i zwiedzanie katedry.

W spotkaniu poza Polakami bierze udział grupa ok. 1500 Ukraińców, ok. 1300 Francuzów, po 1 tys. pielgrzymów z Niemiec i Włoch, a także pielgrzymi z Białorusi, Portugalii, Rosji, Chorwacji oraz m.in. z Turkmenistanu, krajów Ameryki Południowej i Afryki. Są to katolicy, protestanci i prawosławni. Do Poznania przyjedzie także na specjalne zaproszenie grupa młodych ludzi z włoskiej L'Aquili, dotkniętej w tym roku trzęsieniem ziemi. W sfinansowaniu podróży pomogły władze miasta.

Młodzi pielgrzymi spędzą ostatnie godziny 2009 roku na modlitwach o pokój na świecie. Sylwestrowe modlitewne czuwania trwać będą w 150 poznańskich i podpoznańskich parafiach. Gdy nadejdzie północ, młodzi w międzynarodowych grupach będą uczestniczyć w tzw. +święcie narodów+". Poszczególne grupy narodowe będą mogły zaprezentować pozostałym uczestnikom spotkania repertuar artystyczny związany z krajem swojego pochodzenia. Zabawa odbywać się będzie bez alkoholu, choć dopuszczalna jest lampka tradycyjnego szampana.