Chcę dziś wyjść z roli chłodno relacjonującego dziennikarza. Bo pisząc o szkaplerzu, piszę o swoim życiu wewnętrznym.
Zostałem ochrzczony 16 lipca, czyli w dniu Matki Bożej Szkaplerznej. Od około 30 lat noszę szkaplerz. Te dwa płatki brązowego sukna z wizerunkami Matki Bożej i Serca Jezusa są syntezą mojej duchowości. Obraz Serca Jezusa wisiał i wisi w moim domu rodzinnym. Jest prawie identyczny z wizerunkiem Jezusa Miłosiernego z podpisem: „Jezu, ufam Tobie”. A to właśnie są słowa wygrawerowane na wewnętrznych stronach obrączek ślubnych – mojej i żony.
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Polska jest krajem paradoksów, w którym można być osobą pracującą i biedną jednocześnie.