Pojednanie między narodami dokonywało się zawsze poprzez wspólną modlitwę i łamanie chleba. Stąd w ramach pielgrzymki będzie moment, gdzie obok krzyża na czele grupy będzie niesiony chleb na tacy. To będzie znak zapraszający do dzielenia się chlebem, a więc do wzajemnego szacunku.
W pielgrzymce śladem św. Brata Alberta uczestniczy m.in. Anna Rewydowycz-Szpak z córką Marysią. - Mieszkam od wielu lat w Lublinie, studiowałam na KUL, ale pochodzę ze Lwowa. Dlatego oprócz motywacji religijnej mam chęć przebycia tej drogi na piechotę. Spotkam się również z moją mamą we Lwowie. Niestety nie mógł z nami ze względu na obowiązki zawodowe pójść mąż. Mam jednak nadzieję, że uda mu się to w przyszłym roku. Będę także zachęcać do tej wędrówki swoich znajomych - mówiła Anna.
Wymiar kulturalny tej pielgrzymki został zabezpieczony przez Dom Chemika z Puław. Artyści z tego ośrodka kultury będą występować wraz z artystami ukraińskimi każdego dnia wieczorem w ramach wspólnych koncertów. We Lwowie dołączy do pielgrzymów na chwilę również grupa urzędników z Puław.
Pielgrzymi szlak wiedzie ze wsi Prusie koło Werchraty, przez Potelicz, Magierów, Krechów, Brzuchowice i zakończy się w archikatedralnym soborze św. Jura we Lwowie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.