Rada Stała Konferencji Episkopatu Chile zdecydowanie opowiada się za wartością życia. Podkreśla, że państwo ma obowiązek zagwarantowania i ochrony bezbronnego życia dzieci poczętych.
Czytamy o tym na stronie internetowej tego gremium. Oświadczenie wydano w związku z przyjętą w tych dniach przez parlament południowoamerykańskiego kraju ustawą legalizującą aborcję pod pewnymi warunkami. Warunki te to ciąża zagrażająca życiu kobiety, patologia płodu wykluczająca samodzielne życie poza łonem matki albo poczęcie w wyniku gwałtu.
W swym oświadczeniu chilijscy biskupi stwierdzili, że prawo to nie jest humanistyczną odpowiedzią na dramat kobiet znajdujących się w trudnych sytuacjach. Przypomnieli, że każdy człowiek został stworzony na Boży obraz i podobieństwo, a życie i godność osoby ludzkiej mają niezbywalną wartość. Wezwali także do popierania i ochrony życia we wszystkich jego fazach, od poczęcia aż do naturalnej śmierci.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.