Chińskie samoloty wojskowe w weekend wykonały dwie rundy lotów szkoleniowych w pobliżu wybrzeży Tajwanu - poinformowało w niedzielę ministerstwo obrony w Tajpej. Tajwańskie siły zbrojne zareagowały w odpowiedni sposób, nie ma powodów do obaw - zapewnił resort.
W niedzielę dwa chińskie wojskowe samoloty transportowe przeleciały przez kanał Bashi między południowym wybrzeżem Tajwanu a Filipinami, a następnie zbliżyły się do należącej do Japonii wyspy Miyako, położonej na północny wschód od wybrzeży Tajwanu. Wówczas dołączyły do nich dwa chińskie myśliwce, po czym wszystkie maszyny zawróciły w stronę Chin - podało tajwańskie ministerstwo obrony.
Dzień wcześniej chińskie bombowce i samolot transportowy pokonały tę samą trasę, podczas gdy chińskie myśliwce i samoloty wczesnego ostrzegania ograniczyły się do przelotu przez kanał Bashi.
Wojsko tajwańskie monitorowało ruch chińskich jednostek i wystosowało właściwą odpowiedź - przekazał resort obrony.
Reuters przypomina, że chińskie siły powietrzne w ostatnich miesiącach wykonały kilka rund długodystansowych lotów ćwiczebnych w pobliżu Tajwanu oraz wysuniętych na południe japońskich wysp.
Agencja ta podkreśla też, że władze w Pekinie nigdy nie wykluczyły oficjalnie użycia siły wobec Tajwanu, który postrzegają jaką zbuntowaną chińską prowincję; wielokrotnie ostrzegały Tajpej, że dążenie do uzyskania formalnej niezależności od Państwa Środka spotka się z jego strony ze zbrojną reakcją.
Chiny są w trakcie przeprowadzania zakrojonej na wielką skalę modernizacji swoich sił zbrojnych.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.