Nie jest jasne, czy był to wypadek czy też celowe działanie.
Jedna osoba zginęła, a jedna została ranna, gdy samochód wjechał w poniedziałek w dwie wiaty autobusowe w Marsylii, na południu Francji. Kierowca został zatrzymany - poinformowała policja. Radzi ona mieszkańcom, by unikali okolic marsylskiego Starego Portu. Źródło policyjne, cytowane przez agencję Reutera, powiedziało, że nie jest jasne, czy był to wypadek czy też celowe działanie.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.