Ferdinando De Giorgi nie jest już trenerem polskich siatkarzy - taką decyzję podjął w środę zarząd PZPS. Włoski szkoleniowiec posadę piastował zaledwie dziewięć miesięcy i był piątym obcokrajowcem, któremu powierzono to zadanie.
Powodem zwolnienia 55-letniego trenera była słaba postawa siatkarzy w tym sezonie. Nie zakwalifikowali się do Final Six Ligi Światowej, a w docelowej imprezie, jaką były mistrzostwa Europy zajęli dopiero 10. miejsce, mimo że impreza odbywała się w Polsce.
De Giorgi był w środę obecny na zarządzie. Jeszcze raz rozmawiał z przedstawicielami PZPS. To była jego druga "spowiedź". Pierwszą miał 14 września. Wówczas przedstawił analizę porażki w ME, a sprawozdanie złożyli też trener przygotowania fizycznego, sztab medyczny oraz pracujący z kadrą psycholog. Na tej podstawie wydziały szkolenia i trenerski miały sformułować wnioski, które przedstawiły w środę zarządowi.
Ministerstwo gospodarki zagroziło, że zamknie organizacje, które nie zastosują się do nakazu.
W trudnej sytuacji zwierzak może szukać u nas wsparcia - uważa behawiorystka, Sylwia Matulewska.
Carter był 39. prezydentem USA. Sprawował ten urząd w latach 1977-1981.
W Nowy Rok w Kościele katolickim obchodzona jest uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.