Światowa Rada Kościołów (ŚRK) wezwała wspólnotę międzynarodową do anulowania długów zagranicznych Haiti, jednego z najuboższych krajów świata, doświadczonego trzęsieniem ziemi. Według władz tego karaibskiego państwa zginęło tam 150 tys. ludzi.
- Ponieważ dług zagraniczny tego kraju w istotny sposób przyczynia się do jego zubożenia, ŚRK i jej ekumeniczni partnerzy wzywają do natychmiastowego i bezwarunkowego anulowania długu, aby w Haiti mogło dojść do długofalowej odbudowy – głosi komunikat tej organizacji, skupiającej 349 Kościołów protestanckich, prawosławnych, anglikańskich i starokatolickich. Liczą one 560 mln wiernych w 110 państwach.
Dług zagraniczny Haiti wynosi 640 mln dolarów. Co roku z budżetu państwa 50 mln dolarów przeznaczanych jest na spłatę samych tylko odsetek.
Dziś przedstawiciele USA, Francji, Hiszpanii, Brazylii ONZ i Organizacji Państw Amerykańskich zbierają się w Montrealu, aby skoordynować pomoc dla Haiti. – Jakakolwiek pomoc finansowa na rzecz odbudowy kraju powinna być przekazana w formie daru, a nie pożyczki – podkreśla ŚRK. Ponadto darom tym nie powinny towarzyszyć wstępne warunki, jakie organizacje międzynarodowe zazwyczaj „narzucają krajom ubogim”.
Bank Światowy zawiesił już na pięć lat spłatę 38 mln, jakie jest mu winne Haiti.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.