Z informacji przekazanych przez PSP wynika, że orkan "Grzegorz" największe szkody wyrządził w woj. dolnośląskim.
Jak poinformował rzecznik PSP, tylko w niedzielę w efekcie silnego wiatru i towarzyszących mu opadów deszczu, strażacy interweniowali 3 447 razy. Najwięcej zdarzeń miało miejsce w woj.: dolnośląskim (1172), śląskim (484) i wielkopolskim (320).
"W tej liczbie najwięcej jest połamanych drzew, bo takich działań było już 2490, z czego 940 w woj. dolnośląskim. Natomiast jeśli chodzi o budynki, 522 (zostały) uszkodzone, w tym 407 budynków mieszkalnych, 115 budynków gospodarczych" - wskazał Frątczak. Największe szkody odnotowano woj. dolnośląskim, gdzie uszkodzonych jest 220 budynków.
Frątczak poinformował ponadto, że bez prądu w całej Polsce pozostaje 288 tys. odbiorców, z czego 104 tys. w woj. dolnośląskim, 88 tys. w woj. lubuskim i 26 tys. w woj. wielkopolskim.
W niedzielnych działaniach ratowniczych bierze udział prawie 16,5 tys. strażaków PSP i OSP wyposażonych w prawie 3,7 tys. pojazdów.
Ostrzeżeniami IMGW, dotyczącymi bardzo silnego wiatru, objętych jest nadal dziewięć województw; pomorskie, wielkopolskie, dolnośląskie, opolskie, śląskie, łódzkie, świętokrzyskie, małopolskie i podkarpackie.
Więcej o skutkach nawałnic w relacjach naszych reporterów:
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.