Skoczek narciarski, który w sobotę zostanie mistrzem świata w lotach otrzyma czek wartości 28 750 franków szwajcarskich (ok. 102 tys. zł). Impreza od czwartku odbywać się będzie w niemieckim Oberstdorfie. Ogółem w puli nagród jest 142 tys. franków.
Srebrny medalista zarobi 18 tys. franków, a brązowy - 10 800. Pozostała kwota 14 450 zostanie przekazana zawodnikom z miejsc cztery, pięć i sześć.
Zwycięska drużyna otrzyma 35 tys. franków. Kolejne lokaty będą warte 21 tys. i 14 tys. franków.
Inaczej niż we wszystkich innych konkursach, w mistrzostwach świata liczą się w zawodach indywidualnych aż cztery serie. Punkty się sumują, a zawodnik, który zbierze ich najwięcej po czterech skokach zostaje złotym medalistą.
Kwalifikacje odbędą się w czwartek. Rywalizacja indywidualna zaplanowana jest na piątek i sobotę, a drużynowa na niedzielę. W reprezentacji Polski jest pięciu skoczków: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Stefan Hula, Dawid Kubacki i Maciej Kot. Wystartuje czterech.
Tytułu sprzed dwóch lat broni Słoweniec Peter Prevc.
Setki tysięcy najmłodszych żyją dziś na granicy przetrwania.
List do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen
Widzowie będą go mogli zobaczyć w kinach już od 10 października.