Na rzymskim lotnisku Fiumicino uroczyście oddano do użytku w czwartek pierwszy we Włoszech skaner ciała. W wydarzeniu udział wzięło kilku ministrów. Na razie skaner funkcjonować będzie eksperymentalnie.
Urządzenie zainstalowano na terminalu numer 5, z którego odlatują samoloty do USA. Eksperymentalna faza jego użytkowania przez 4-6 tygodni potrwa około półtora miesiąca. Oznacza to, że w tym czasie kontroli tej będą poddawani tylko ci pasażerowie, którzy się na to zgodzą.
Skaner uroczyście podłączyli szef Urzędu Lotnictwa Cywilnego Vito Riggo wraz z ministrami transportu Altero Matteolim i zdrowia Ferruccio Fazio.
Minister zdrowia zapewnił, że skanery nie stanowią zagrożenia. Szef Urzędu Lotnictwa Cywilnego podkreślił zaś, że fale, emitowane przez maszynę nie są bardziej szkodliwe od tych z urządzeń działających w domach.
W sumie na włoskich lotniskach w Rzymie, Mediolanie i Wenecji ma zostać zainstalowanych 15 skanerów ciała. Cena jednego to 150 tysięcy euro.
Franciszek włączył się w dyskusję nad forsowaną przez prezydenta Macrona legalizacją eutanazji.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.