Benedykt XVI powołał komisję, której celem ma być wyjaśnienie objawień z Medjugorje - ujawnił włoski tygodnik "Panorama". Kościół nie uznaje objawień z tego miasta w Bośni i Hercegowinie, gdzie znajduje się sanktuarium odwiedzane każdego roku przez ponad milion wiernych.
Na czele komisji, która pracować ma przy Kongregacji Nauki Wiary, stanie były papieski wikariusz dla diecezji rzymskiej kardynał Camillo Ruini.
Według tygodnika najbliższe miesiące zapowiadają się "burzliwie" dla przyszłości sanktuarium, gdyż sprawa objawień z 24 czerwca 1981 roku - przypomina - wywołuje głębokie podziały w Kościele katolickim.
Zwraca się jednocześnie uwagę na to, że objawienia budziły wątpliwości kardynała Josepha Ratzingera, gdy był on prefektem Kongregacji Nauki Wiary.
Świadkami objawień maryjnych miało być sześcioro chłopców i dziewcząt, twierdzących, że Matka Boża ujawniła im "dziesięć tajemnic". Natychmiast zaczęły się pielgrzymki do tego miejsca oraz pogłoski o rzekomych cudach. Ale jednocześnie zaczęły się burzliwe spory i konflikty wokół Medjugorje, które nie mijają do chwili obecnej.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.