22-letni mężczyzna zaatakował nożem śpiącą w swoim domu rodzinę. Dwie osoby nie żyją, dwie kobiety i noworodek doznały ciężkich obrażeń. Trwa walka o życie dziecka.
W nocy 15 marca 22-letni mieszkaniec gm. Jarocin wszedł do domu jednorodzinnego w Cerekwicy Starej w gm. Jaraczewo i zaatakował nożem czworo śpiących domowników. Jedna z kobiet była w zaawansowanej ciąży.
"Na miejscu zdarzenia śmierć poniosły dwie osoby: 59-letni kobieta i mężczyzna" - poinformowała PAP Agnieszka Zaworska, rzeczniczka jarocińskiej policji.
Dwie kobiety w wieku 22 i 25 lat z obrażeniami ciała trafiły do szpitala w Jarocinie.
"Mężczyzna został zatrzymany, na miejscu zdarzenia dokonywane są czynności procesowe, mające ustalić przebieg całego zdarzenia i motywów działania sprawcy" - dodała rzecznik.
Wiadomo, że mężczyzna był wcześniej partnerem jednej z kobiet, która trafiła do szpitala.
Dyrektor medyczny jarocińskiego szpitala Włodzimierz Bydzyński powiedział PAP, że kobieta była w 37 tygodniu ciąży "i doznała licznych ran kłutych macicy, dlatego niezwłocznie trzeba było zrobić cesarskie cięcie". Zdaniem lekarza kobieta jest w stanie wstrząsu, obecnie jest w stanie śpiączki farmakologicznej i w pozostanie w nim przez dwie doby.
Siostra ciężarnej ma ranę ciętą twarzy w okolicy żuchwy i policzka. Jej stan oceniono jako dobry.
Dziecko po cięciu cesarskim natychmiast przewieziono do ostrowskiego szpitala na oddział noworodkowy.
Dr Adam Stangred, rzecznik prasowy ostrowskiego szpitala, powiedział PAP, że noworodek ma ranę kłutą klatki piersiowej, jest w stanie bardzo ciężkim i trwa walka o życie dziecka.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.