O swoim współczuciu w imieniu własnym a także episkopatu Anglii i Walii zapewnił rodziców Alfiego Evansa arcybiskup Liverpoolu, Malcolm McMahon OP.
"Chciałbym wyrazić moje najgłębsze współczucie Tomowi i Kate w tym momencie straty, gdy otaczamy małego Alfiego naszymi modlitwami. Wszyscy, których dotknęła historia bohaterskiej walki tego małego chłopca o życie, głęboko odczują tę stratę. Ale jako chrześcijanin Alfie ma obietnice Boga, który jest miłością, że przyjmie go do swego niebiańskiego domu.
Chociaż minione tygodnie były trudne, przy dużej aktywności w mediach społecznościowych, musimy uznać, że wszyscy, którzy odegrali rolę w życiu Alfiego, chcieli działać dla jego dobra, tak jak to postrzegali. Przede wszystkim musimy podziękować Tomowi i Kate za ich niezłomną miłość do syna i personelowi Alder Hey Hospital za profesjonalną opiekę nad Alfie. Teraz nadszedł czas, aby dać Tomowi i Kate przestrzeń na opłakiwanie śmierci swego syna i ofiarować nasze modlitwy za niego oraz o pocieszenie dla wszystkich" - czytamy w oświadczeniu.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.