800 tys. Peruwiańczyków wzięło udział w marszu dla życia, którzy przeszedł ulicami stolicy tego kraju. W skierowanym do nich przesłaniu biskupi skrytykowali organizacje, które otrzymują duże wsparcie finansowe na umacnianie działań proaborcyjnych mimo, iż konstytucja tego kraju chroni życie nienarodzonych.
„Jest sprzecznym i niespójnym fakt, iż w czasie gdy społeczeństwo peruwiańskie walczy z przestępstwami, zabójstwami, porwaniami, przemocą względem kobiet i szuka sposobu na położenie kresu zbrodniom, są jeszcze ruchy i organizacje z wielkimi środkami finansowymi, które wspierają działania przeciw poczętemu życiu, choć jest on całkowicie niewinne i bezbronne, nie może się bronić przeciw agresorom” – napisali biskupi z Konferencji Episkopatu Peru.
W przesłaniu skierowanym do uczestników marszu dla życia przypomnieli, że podstawowym prawem każdego człowieka jest prawo do życia, gdyż ono stanowi fundament i podstawę dla innych praw. Ponadto życie ludzkie nie może zależeć od decyzji człowieka. „Musimy być uważni i jasno wskazywać wszelkie próby polityczne, które nie biorą pod uwagę ochrony życia od jego poczęcia – napisali biskupi. Ono bowiem wtedy się rozpoczyna. Społeczeństwo, które nie jest w stanie obronić poczętego życia ludzkiego zmierza do zagłady i nie można dążyć do postępu, kiedy w państwie pozwala się na eliminowanie życia swoich synów”.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.