Reklama

Matuszewski przed komisją hazardową

Prezes Izby Gospodarczej Producentów i Operatorów Urządzeń Rozrywkowych Stanisław Matuszewski stawił się we wtorek przed komisją śledczą badającą tzw. aferę hazardową.

Reklama

Szef komisji hazardowej Mirosław Sekuła (PO) powiedział PAP, że nazwisko Matuszewskiego pojawia się często w dokumentach, które ma komisja i w związku z tym posłów będą interesować wszystkie przypadki, kiedy Izba Matuszewskiego przedkładała swoje opinie do projektów kolejnych nowelizacji ustawy hazardowej.

Z zeznań byłego wiceministra gospodarki Adama Szejnfelda wynika, że Izba Matuszewskiego m.in. opowiadała się przeciwko wprowadzeniu dopłat do gier i w tej sprawie wysyłała pisma z uwagami do projektów zmian w ustawie hazardowej zarówno za czasów rządów PiS (pismo z 6 czerwca 2007 roku do ówczesnego ministra gospodarki Piotra Woźniaka), jak i za rządów PO (wspólne pismo Matuszewskiego, Jana Koska - wiceprezesa Związku Pracodawców Prowadzących Gry Losowe i Zakłady Wzajemne oraz Zbigniewa Benbenka - prezesa Stowarzyszenia Menedżerów Firm Działających w Zakresie Gier Losowych z 2 września 2008 roku do ministra gospodarki Waldemara Pawlaka).

Szejnfeld zeznał też, że jego poselska interpelacja z lipca 2007 roku, która dotyczyła przebiegu prac nad projektem zmian w ustawie hazardowej w rządzie PiS była wywołana właśnie pismem Izby Gospodarczej Producentów i Operatorów Urządzeń Rozrywkowych, krytycznym wobec wideoloterii.

W piśmie Izby, cytowanym przez Szejnfelda przed komisją, Matuszewski napisał, że zmiana przepisów zmierzająca do organizacji wideoloterii "jest efektem nacisków zagranicznych podmiotów zainteresowanych sprzedażą do Totalizatora Sportowego urządzeń i oprogramowania do wideoloterii" oraz "efektem lobbingu szarej strefy zmierzającej do wyrzucenia z rynku legalnej formy hazardu poprzez ekonomiczną eliminację całego sektora prywatnego".

Z zeznań byłego szefa klubu SLD Jerzego Jaskierni oraz posłanki Sojuszu Anity Błochowiak wynika, że Matuszewski interesował się także projektem zmian w ustawie hazardowej, nad którym pracowano w latach 2002-2003.

Błochowiak, która wówczas koordynowała w klubie SLD prace nad zmianami w ustawie hazardowej, zeznała przed komisją, że spotkała się w Sejmie z Matuszewskim, który przedstawiał jej uwagi do projektu, m.in. rekomendował obniżenie podatku od automatów o niskich wygranych (pierwotnie projekt zakładał podatek na poziomie 200 euro).

Ostatecznie uchwalona w 2003 roku nowelizacja ustawy o grach i zakładach wzajemnych wprowadzała tzw. podatek kroczący do automatów (podatek rósł od poziomu 50 euro w 2003 r. do 125 euro w 2006 r.).

We wtorek komisja przesłucha także Macieja Skórkę, który był asystentem społecznym byłego szefa klubu parlamentarnego SLD Jerzego Jaskierni.

W 2003 r. na kanwie prac nad nowelizacją ustawy hazardowej prokuratura prowadziła śledztwo w sprawie podejrzeń, że Jaskiernia, wówczas szef klubu SLD, miał przyjąć 10 mln dolarów łapówki za doprowadzenie do tego, by Sejm uchwalił korzystne dla właścicieli automatów do gry zmiany w ustawie hazardowej. Także media podawały wówczas, że Jaskiernia przez lata orędował za zmianą przepisów o automatach do gry, a jego społeczny asystent Maciej Skórka miał wiele takich automatów.

Jaskiernia zaprzeczył przed komisją, że przyjął łapówkę. Zapewnił także, że Skórka nigdy nie lobbował na rzecz umieszczenia w ustawie hazardowej rozwiązań korzystnych dla właścicieli automatów o niskich wygranych.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Środa
wieczór
0°C Czwartek
noc
0°C Czwartek
rano
3°C Czwartek
dzień
wiecej »

Reklama