Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak przedstawił przed senackimi komisjami Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej oraz Nauki, Edukacji i Sportu informację o działalności w 2017 r. To jego ostatnie sprawozdanie z działań na tym urzędzie. Z ostatnim dniem sierpnia Michalak kończy swoją drugą - i ostatnią - kadencję.
Marek Michalak po 10 latach urzędowania żegna się ze stanowiskiem Rzecznika Praw Dziecka. "Swoją funkcję będę sprawował do końca sierpnia. Myślę, że w pierwszych dniach września parlament powoła już nowego rzecznika" - powiedział PAP Michalak. Ustawa o RPD stanowi, że Rzecznikiem można być najwyżej przez dwie kolejne, pięcioletnie kadencje.
Rzecznik Praw Dziecka, prezentując informację, podkreślił, że najwięcej spraw podejmowanych przez niego w 2017 r. stanowiły działania będące odpowiedzią na skargi związane z prawem dziecka do wychowania w rodzinie. Było ich ogółem 12 324. Wiele dotyczyło m.in. orzekania przez sądy z naruszeniem prawa i odbierania dziecka rodzinie biologicznej.
Wskazał, że do biura rzecznika zgłoszono w ubiegłym roku ogółem 4271 spraw związanych z prawem dziecka do życia i ochrony zdrowia. Podkreślił, że występował nie tylko w sprawach o charakterze ogólnym, zabiegając np. o objęcie wszystkich dzieci opieką pediatry i poprawę opieki psychiatrycznej nad dziećmi. Podejmował również interwencje w sprawach jednostkowych. Jedna z nich dotyczyła odłączenia dziecka od aparatury podtrzymującej życie mimo braku zgody rodziców. Rzecznik zajął się również sprawą śmierci dziecka, która nastąpiła w wyniku zaniedbań lub zaniechań w postępowaniu personelu medycznego. Chodziło o 5-letnią dziewczynkę, która trafiła do szpitala z objawami infekcji. "Szybko narastały u niej objawy niewydolności, a dziecko było leczone bez badań diagnostycznych. Intensywne działania, w tym diagnostyczne, zostały podjęte dopiero w czasie wystąpienia znacznego pogorszenia się stanu zdrowia dziecka. Dziewczynka zmarła" - czytamy w "Informacji o działalności RPD za rok 2017", przedstawionej na forum komisji.
Michalak poinformował senatorów, że do biura rzecznik wpłynęło także 2435 spraw związanych z prawem dziecka do godziwych warunków socjalnych. Wskazał, że zajmował się również 5978 sprawami związanymi z prawem dziecka do nauki. Wśród wielu z nich Michalak podjął problematykę nadmiernego obciążania uczniów pracami domowymi.
Ważne w działaniach Rzecznika Praw Dziecka były problemy związane z ochroną dziecka przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem, demoralizacją, zaniedbaniem oraz innym złym traktowaniem. Do biura RPD trafiło ogółem 3206 takich spraw. Były wśród nich interwencje związane z przemocą z użyciem mediów elektronicznych.
Kolejnym ważnym problemem, o którym informował RPD, były interwencje w odpowiedzi na skargi obywateli polskich mieszkających za granicą. Polacy prosili rzecznika o działanie w związku z nadmierną ingerencją zagranicznych służb socjalnych w sposób wykonywania przez nich władzy rodzicielskiej.
Odpowiadając na pytania senatorów, dotyczące m.in. jego stanowiska na temat "Okien życia", Michalak podkreślił, że pełnią one swe zadanie, chroniąc życie dzieci. Przypomniał, że przez 11 lat, które minęły od otwarcia pierwszego "Okna", uratowano życie 100 dzieciom. "Każde uratowane życie jest najważniejsze" - powiedział.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.