Po irlandzkim referendum wzrośnie presja na Polskę, by dołączyła do krajów z liberalnym prawem aborcyjnym.
Zaledwie dzień po „czarnym piątku” w Irlandii, kiedy to większość głosujących opowiedziała się za zniesieniem chroniącej życie 8. poprawki do konstytucji, w jednym z polskich tygodników ukazała się analiza, mająca pokazać, że Polska jest coraz bardziej samotna ze swoim „restrykcyjnym” prawem aborcyjnym. Lista państw z podobnymi lub jeszcze bardziej chroniącymi życie nienarodzone przepisami miała mówić sama za siebie: w towarzystwie takich krajów jak Boliwia, Peru, Namibia czy Niger pozostajemy w ogonie cywilizacyjnego postępu. Więcej, autorzy, odnosząc się do przedkładanych co jakiś czas projektów ustaw, które mają zakazać aborcji eugenicznej, ostrzegają: „Jeśli polskie prawo zostanie zaostrzone, utrwalimy swoją pozycję w szeregu z większością krajów Trzeciego Świata”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.