Prezydent Andrzej Duda powołał w środę posła PiS Jana Krzysztofa Ardanowskiego na nowego ministra rolnictwa i rozwoju wsi.
Poprzednik Ardanowskiego Krzysztof Jurgiel - jak podało w poniedziałek biuro prasowe resortu rolnictwa - złożył rezygnację z powodów osobistych.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział we wtorek, że nowy minister przedstawi w "krótkim czasie specjalny pakiet" dla rolnictwa. Podkreślał, że dzisiaj wielkim problemem w obszarze rolnictwa jest susza, "która daje nam się bardzo mocno we znaki - nie tylko w obszarze owoców miękkich, ale też wielu innych roślin uprawnych". "Będziemy zdecydowanie proponować pewne programy, żeby łagodzić skutki tej klęski żywiołowej" - mówił premier. Zapowiedział, że "w ciągu najbliższych paru tygodni" przygotowanych zostanie również "wiele pozytywnych" programów dla rolników.
Sam Ardanowski mówił we wtorek PAP, że najważniejsza jest dla niego strategiczna przyszłość polskiego rolnictwa - wykorzystanie jego ogromnego potencjału. Zadeklarował też, że czuje dużą odpowiedzialność wobec rolników i konieczność uspokojenia sytuacji na wsi.
Ardanowski urodził się w 1961 roku. Od listopada 1980 r. działał w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów. W 1985 r. ukończył studia na Wydziale Rolniczym Akademii Techniczno-Rolniczej w Bydgoszczy, po których rozpoczął prowadzenie gospodarstwa rolnego. Od 1992 do 2002 był wiceprzewodniczącym Krajowej Rady Doradztwa Rolniczego, a w latach 2003-2007 prezesował Krajowej Radzie Izb Rolniczych w Warszawie. Od 1993 działał w PSL - Porozumieniu Ludowym. W kadencji 1998-2002 jako przedstawiciel Akcji Wyborczej Solidarność był radnym sejmiku kujawsko-pomorskiego. Obecnie, jako poseł PiS, pełnił funkcję wiceprzewodniczącego sejmowej komisji rolnictwa i rozwoju wsi.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.