Pożary na północy Kalifornii największe w historii stanu

Dwa ogniska pożarów na północy Kalifornii, podsycane przez wysoką temperaturę powietrza, silny wiatr i wysuszoną rośłinność, przybrały rozmiary nienotowane w historii stanu - poinformowały w poniedziałek władze.

Dwa ogniska, odległe od siebie o kilka kilometrów otrzymały nazwę od pobliskiego parku narodowego Mendocino Complex i strawiły już rekordowy obszar o powierzchni 1148,4 km kwadratowych. Pastwą płomieni padło kilkadziesiąt domów.

Mimo wysiłków strażaków oba ogniska zdołano opanować tylko w 30 procentach.

Zdaniem ekspertów wzrastająca temperatura powietrza, będąca jednym ze skutków globalnych zmian klimatu, powoduje, że pożary będą z roku na rok coraz gwałtowniejsze i groźniejsze.

Wskazują oni jednak, że za szybkie rozprzestrzenianie się pożarów odpowiada także stała rozbudowa miast i osiedli.

Z pożarami w całej Kalifornii walczy ponad 14 tys. strażaków. Jak powiedział Scott McLean, rzecznik Wydziału Lasów i Ochrony Przeciwpożarowej władz Kalifornii, jeszcze w niedalekiej przeszłości mniejsza liczba strażaków wystarczała na walkę z pożarami w kilku stanach: Kalifornii, Oregonie i stanie Waszyngton.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
6°C Piątek
noc
3°C Piątek
rano
10°C Piątek
dzień
10°C Piątek
wieczór
wiecej »