Prezydent Andrzej Duda skłania się do zawetowania zmian w ordynacji do PE; jesteśmy na etapie analizy przeprowadzanej przez ekspertów - powiedział PAP prezydencki minister Paweł Mucha. Przypomniał, że w poniedziałek prezydent wysłucha argumentów przeciwników zmian w przepisach wyborczych do PE.
Przedstawiciele Kukiz'15, PSL, Partii Razem oraz Prawicy Rzeczypospolitej - z inicjatywy stowarzyszenia Klub Jagielloński - skierowali do prezydenta list z apelem o zawetowanie nowelizacji Kodeksu wyborczego, dotyczącej ordynacji do Parlamentu Europejskiego. Argumentują w nim, że nowela "zabetonuje scenę polityczną". Prezydent na poniedziałek zaprosił sygnatariuszy listu na spotkanie.
Paweł Mucha powiedział PAP, że spotkanie planowane jest na godziny popołudniowe, a jego celem jest wysłuchanie sygnatariuszy listu i umożliwienie im przedstawienia swojej argumentacji.
Prezydencki minister zaznaczył, że konstytucyjny termin, jaki prezydent ma na podjęcie decyzji ws. nowelizacji Kodeksu wyborczego, mija w piątek, 17 sierpnia, ale - jak dodał - z uwagi na oficjalny wyjazd zagraniczny, decyzja głowy państwa zostanie podjęta "najdalej" do czwartku.
"To nie jest jeszcze spotkanie po podjęciu decyzji (...) to jest spotkanie, które jest jeszcze w tym okresie, kiedy prezydent to rozważa" - dodał Mucha.
Jak przypomniał, Andrzej Duda publicznie mówił o tym, że "ma bardzo poważne wątpliwości" co do nowych przepisów i - jak dodał - rozwiązanie, które "preferuje czy uprzywilejowuje wynik wyborczy największych komitetów, wydaje mu się wątpliwe".
Mucha zaznaczył, że obecnie prowadzona jest analiza przez Biuro Prawa i Ustroju, przez ekspertów i prawników prezydenta.
Jak dodał, prezydent zwracał także uwagę, na to, że po zmianach ordynacji, w przypadku poszczególnych okręgów wyborczych, rzeczywisty próg wyborczy będzie mógł być kilkukrotnie wyższy niż nominalny pięcioprocentowy. "I tutaj pojawia się pytanie o odwzorowanie woli Polaków, którzy idą do wyborów, biorą udział w głosowaniu i nie mają swoich reprezentantów, jeżeli (partia) nie ma poparcia na poziomie kilkunastoprocentowym" - powiedział prezydencki minister.
"I tak, jak pan prezydent mówił, on się skłania ku wetu, natomiast, jeżeli byłoby tego rodzaju rozstrzygnięcie, to na pewno prezydent będzie informował opinię publiczną. Na razie jesteśmy cały czas na etapie takiej analizy przeprowadzanej przez służby (prawne) pana prezydenta" - podkreślił Mucha.
W czwartkowym wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" prezydent powiedział, że ma ogromne wątpliwości, czy zmiany zawarte w znowelizowanej ordynacji do PE powinny być częścią polskiego systemu prawnego. Prezydent zaznaczył, że "wszyscy przyznają", że w rezultacie zmian zawartych w nowelizacji, realny próg wyborczy będzie podniesiony do poziomu co najmniej 11, 12 procent.
Andrzej Duda podkreślił, że nie widzi potrzeby tak fundamentalnego ograniczania dostępu do PE. Jak zapowiedział, mocno skłania się w kierunku zablokowania tej propozycji.
Nowelizacja Kodeksu wyborczego, dotycząca ordynacji do Parlamentu Europejskiego stanowi, że w każdym z 13 okręgów wyborczych w wyborach do europarlamentu będzie do zdobycia określona liczba - co najmniej 3 - mandatów do PE.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.