Australijczyk Simon Clarke (Education First) wygrał piąty etap kolarskiego wyścigu Vuelta a Espana z Granady do Roquetas de Mar (188,7 km). Michał Kwiatkowski (Sky) stracił pozycję lidera na rzecz szóstego na mecie Francuza Rudy'ego Mollarda (FDJ).
Clarke był najszybszy z trzyosobowej grupy długo jadącej na czele na tym mocno pofałdowanym etapie. Jako drugi finiszował Holender Bauke Mollema (Trek-Segafredo), a trzeci był Włoch Alessandro De Marchi (BMC).
Molard przyjechał na szóstej pozycji w drugiej trzyosobowej grupce ze stratą ośmiu sekund, za Włochem Davide Villellą (Astana) i Belgiem Florisem De Tierem (LottoNL-Jumbo).
Kwiatkowski został sklasyfikowany na 23. pozycji w peletonie, który przyjechał 4.55 po zwycięzcy i stracił pozycję lidera po trzech dniach jazdy w czerwonej koszulce.
Taki sam czas jak kolega z reprezentacji Polski uzyskał Rafał Majka (Bora-hansgrohe), który zajął 31. miejsce.
W klasyfikacji generalnej po pięciu etapach Mollard wyprzedza Kwiatkowskiego o 1.01, a trzeci jest Niemiec Emanuel Buchmann (Bora-hansgrohe) - 1.08.
W czwartek szósty, płaski etap wyścigu z Huercal Overa do San Javier (153 km, prowadzący wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego. Na mecie można się spodziewać finiszowej rozgrywki sprinterów.
Nazwał ich "wariatami" i dodał, że nie pozwoli, by nadal "dzielili Amerykę".
W swojej katechezie papież skoncentrował się na scenie pojmania Jezusa.
2,1 mld. ludzi wciąż nie ma dostępu do bezpiecznej wody pitnej.
Sytuację nauczycieli religii pogarsza fakt, że MEN dał im za mało czasu na przekwalifikowanie się.