35-letni mężczyzna zginął, a kilkanaście osób doznało w niedzielę obrażeń w wyniku karambolu na drodze S1 w Jaworznie - podało Wojewódzkie Stanowisko Koordynacji Ratownictwa.
Prawdopodobną przyczyną karambolu był silny dym unoszący się z palących się pod wiaduktem śmieci. Najpierw na pasie w kierunku Częstochowy zderzyły się 4 samochody a chwilę później na przeciwnym aż 12 aut.
35-latek został zakleszczony w samochodzie. Przy pomocy specjalistycznego sprzętu wydostali go strażacy. Pracownicy pogotowia podjęli reanimację; wezwano też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego by przetransportować mężczyznę do szpitala, lekarz stwierdził jednak zgon.
Według dotychczasowych ustaleń, poszkodowanych zostało też 11 innych osób, są sukcesywnie przewożone do szpitali. Z powodu karambolu droga S1 została zablokowana.
W sobotę rebelianci M23 przejęli kontrolę nad miastem Masisi w prowincji Kivu Północne.
W tle konflikty zbrojne oraz kwestie symboli religijnych i hidżabów.
Sytuacja bezpieczeństwa na Haiti systematycznie pogarsza się od kilku lat.
W tym roku przypada 1700. rocznica pierwszego soboru ekumenicznego w Nicei.
Scholz skrytykował propozycję zwiększenia wydatków na obronność do 3,5 proc. PKB.