Oddanie głosu na konkretnego kandydata nie jest właściwą formą kondolencji, twierdzi w "Metrze" Halina Bortnowska, filozof, przewodnicząca rady Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
W artykule poświęconym wyzwaniom przed jakimi stają teraz Polacy, autorka pisze m.in.: - "Wracajmy z szacunkiem do swoich i cudzych przeżyć. Okazujmy możliwie skuteczne współczucie. Jednak musimy już zmierzać ku niezbędnym wyborom, nie gorsząc się pośpiechem, który wynika z konstytucji, więc nie może być zaniechany.
- W najbliższych dniach wszystkich czujących się obywatelami obowiązuje udział w akcji zbierania podpisów pozwalających kandydatom wziąć udział w wyborach. Już zaraz konieczne będzie przygotowanie informacyjne: wyjaśnianie, jaki jest sens tych podpisów, co one mają znaczyć.
- Wbijmy też sobie do głowy - żebyśmy potem nie żałowali! - że podpis, a potem oddanie głosu na konkretnego kandydata nie jest właściwą formą kondolencji. To krok w przyszłość, w już nieodwołalnie otwarty nowy rozdział", pisze Bortnowska.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.