Światowe media zbanalizowały papieską wizytę na Malcie. Zdecydowanie więcej miejsca poświęcono chmurze wulkanicznego pyłu nad Europą i trudnościom w komunikacji lotniczej.
Jedynym punktem, który rozpalił ciekawość dziennikarzy stało się spotkanie Benedykta XVI z ofiarami nadużyć seksualnych duchownych. Choć spotkanie na życzenie uczestników miało mieć charakter dyskretny, media w relacjach z Malty prześcigają się w opisie detali spotkania, a nawet opinii jego uczestników. Dziennikarze nie brali w nim udziału, a jedyne szczegóły na ten temat podał mediom komunikat watykańskiego biura prasowego. Detale pojawiające się w wielu relacjach są ze sobą sprzeczne, więc mało wiarygodne.
Papieskie wystąpienia z całej pielgrzymki zinterpretowano w kluczu polemicznym i doszukującym się powiązań z tematem nadużyć duchownych. W ogóle odnosi się mylne wrażenie, że temu tematowi Benedykt XVI poświęcił swoją pielgrzymkę. „Papież płacze z ofiarami nadużyć na Malcie” – to tytuł depeszy BBC podsumowującej wizytę apostolską. Trudno jednak domyśleć się, że chodzi o pielgrzymkę, bo artykuł wpisuje się w retorykę eksploatowaną od tygodni, w której Kościół pojawia się jedynie jako negatywny bohater afer seksualnych. W podobnym tonie relacjonuje Times on line skupiając się bardziej na skandalach, niż wczytując się w papieskie wystąpienia. Zdaniem relacjonującego z Malty dziennikarza brak w nich było odniesień do skandali. Papież nie usatysfakcjonował więc wielu mediów, nie nawiązując do oczekiwanych tematów.
Odmienny ton przybrały relacje prasy maltańskiej. W relacjach widać pogłębione analizy papieskiego przesłania do tamtejszych katolików. Szczególnie usatysfakcjonowani, zdaniem Times of Malta, mogą czuć się młodzi. Benedykt XVI zachęcił ich do bycia strażnikami wartości i do dumy ze swojej ojczyzny, w której w sposób wzorcowy broni się praw nienarodzonych i strzeże nierozerwalności małżeństwa, dając tym samym najlepszy fundament życiu rodzinnemu.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.
Nie zapadła jeszcze decyzja dotycząca niedzielnej modlitwy Anioł Pański.