B. premier Donald Tusk zeznał przed komisją śledczą ds. Amber Gold, że nie wiedział o zakazie zajmowania się ABW jego synem Michałem Tuskiem. "Z całą pewnością nie mam z tym nic wspólnego" - powiedział.
"Nie mam takiej wiedzy" - oświadczył Tusk w odpowiedzi na pytanie, czy wiedział o zakazie, o którym mówił jeden ze świadków komisji, funkcjonariusz ABW, określany jako świadek nr 6. Członek komisji Jarosław Krajewski odtworzył jego zeznania, na których mówił: "zostałem poinformowany, że postępowanie dotyczące pana Michała Tuska jest wyłączone. Prowadzi to prokuratura. Dostałem wprost polecenie, że prokuratura sobie nie życzy, żeby w tym zakresie prowadzić jakiekolwiek czynności operacyjne. Zostało mi powiedziane, że jeżeli będziemy się tym zajmować, dostaniemy zarzuty za utrudnienie śledztwa".
"Z całą pewnością nie mam z tym nic wspólnego" - stwierdził Tusk. "Nie znam tej sprawy, wydaje mi się nieprawdopodobna, ja nie mam z tym nic wspólnego" - oświadczył. Dodał, że w jego "oczywistym interesie" było to, żeby "sprawę mojego syna od początku do końca wyjaśnić w każdym najdrobniejszym szczególe".
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.