1 maja jest również dla Kościoła sposobnością do przypominania problemów, wyzwań i wartości związanych z pracą zawodową. W Wenezueli episkopat skorzystał z tej okazji, by zwrócić się do rządu z apelem: „Więcej troski o jakość życia robotników, mniej ideologii”.
Biskupi zwracają uwagę na radykalny spadek zatrudnienia i niedostateczne zarobki. Ludziom, którzy tracą pracę bądź w każdej chwili liczą się ze zwolnieniem, proponuje się, w miejsce uznania godności i praw, ideologię, która powoduje wyłącznie obawy i niepewność. W tej sytuacji Kościół wzywa wenezuelskie organizacje pracownicze do większej integracji, a władze do podjęcia dialogu społecznego i zapewnienia zatrudnionym godziwej zapłaty i zabezpieczeń socjalnych.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.