O jak najszybsze podjęcie prac nad umową o eliminacji broni jądrowej zaapelował do międzynarodowej opinii publicznej stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy ONZ, abp Celestino Migliore. Od 3 maja w Nowym Jorku trwa konferencja przeglądowa w sprawie Układu o Nierozprzestrzenianiu Broni Jądrowej.
Występując na tym forum przedstawiciel Watykanu nawiązał do środowego apelu Benedykta XVI, w którym papież wskazał na konieczność budowania przez poszczególne państwa zaufania i wypełniania podjętych zobowiązań.
Abp Migliore zauważył, że w wielu przypadkach ogromne składy broni atomowej nie służą jedynie odstraszaniu, ale stanowią część doktryny wojennej mocarstw. Zaznaczył, że wzrosło niebezpieczeństwo upowszechnienia broni jądrowej, a zagrożenie terroryzmem nuklearnym stało się realne. – Dopóki istnieje broń nuklearna tak długo będzie istniało niebezpieczeństwo proliferacji, oraz groźba wykorzystania energii jądrowej wyprodukowanej dla celów pokojowych do celów militarnych – zauważył watykański dyplomata.
Stały przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przy ONZ zaznaczył, że traktat o nieproliferacji broni jądrowej jest nadal ważnym, niezbędnym narzędziem, który może nakłonić wszystkie państwa do podjęcia negocjacji. Jego zdaniem dokument ten wymaga jednak aktualizacji. Jest on też przekonany, że wysiłki na rzecz rozbrojenia powinny być wsparte silnym autorytetem moralnym, który wypływa z poszanowania i dotrzymywania obietnic oraz innych podjętych zobowiązań.
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."