Siedem lotnisk w Hiszpanii, w tym trzy na południu kraju i cztery na Wyspach Kanaryjskich, zamknięto we wtorek rano z powodu chmury pyłu z islandzkiego wulkanu Eyjafjoell - poinformował hiszpański urząd kontroli powietrznej AENA.
"Lotniska andaluzyjskie w Sewilli i Jerez oraz w Bajadoz zamknięto o godzinie 6.00. Cztery porty lotnicze na Wyspach Kanaryjskich - dwa na Teneryfie, na wyspie Palma i na wyspie Gomera zostały zamknięte o 4.00 rano" - poinformowała rzeczniczka AENA.
"Nie wiemy, kiedy będzie można je otworzyć, zależy to od przewidywań europejskiej agencji kontroli powietrznej Eurocontrol" - dodała.
Eurocontrol poinformował, że w poniedziałek w całej Europie z powodu chmury pyłu wulkanicznego odwołano ok. 500 z 28,5 tys. lotów. Tego dnia wszystkie lotniska w Hiszpanii były otwarte.
W poniedziałek rano wulkan Eyjafjoell wyrzucał prawie 50 ton pyłu wulkanicznego na sekundę, w porównaniu z 400 tonami w czwartek, gdy jego aktywność nagle wzrosła.
Wybuch wulkanu nastąpił 14 kwietnia, a chmura pyłu przez prawie tydzień paraliżowała ruch lotniczy nad Europą. Sytuacja na europejskim niebie poprawiła się na skutek zmniejszenia się emisji pyłu i zmiany kierunku wiatrów.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.