Cztery osoby zginęły w wypadku helikoptera pogotowia ratunkowego, do którego doszło w sobotę okolicach Porto, na północy Portugalii. Helikopter rozbił się, gdy wracał do bazy, po przetransportowaniu do szpitala w Porto 76-letniego pacjenta.
Jak poinformowała agencja EFE, do wypadku doszło na wysokości, na której panowały "dość nieprzyjazne" warunki meteorologiczne.
W wypadku życie straciło dwóch pilotów, lekarz i pielęgniarz.
Helikopter odnaleziono w Sierra de Pias, około 15 km od Porto. W poszukiwaniach helikoptera brało udział 200 osób.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.