Do zwolnienia z zakazu niedzielnego handlu wystarczy, aby w placówce handlowej przeważającą działalnością była sprzedaż tylko jednego z towarów przewidzianych jako wyjątki zwalniające z tego zakazu, np. prasy - wynika z środowej uchwały Sądu Najwyższego.
Według SN, sądy karne rozpatrujące sprawy o złamanie zakazu handlu, muszą za każdym razem samodzielnie badać i oceniać, czy deklarowana przez handlowca "przeważająca działalność", czyli np. handel prasą lub wyrobami tytoniowymi, rzeczywiście w danej placówce handlowej jest dominująca.
SN zajmował się w środę interpretacją przepisu określającego wyjątki od zakazu niedzielnego handlu. Zgodnie z przepisem ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta, zakaz nie obowiązuje bowiem m.in. "w placówkach handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych i zakładów wzajemnych".
Sąd Rejonowy w Giżycku w lipcu br. wymierzył trzy tys. zł grzywny obwinionej, która będąc szefową spółki prowadzącej kilka punktów handlowych, powierzyła w niedzielę 11 marca br. wykonywanie w nich pracy osobom zatrudnionym na umowę zlecenie. Jak wskazano w apelacji od tego wyroku, krótko przed datą zarzuconych czynów, obwiniona złożyła wniosek o wpis w rejestrze, w którym wskazała, iż "przeważającą działalnością w prowadzonych przez nią placówkach handlowych jest detaliczna sprzedaż wyrobów tytoniowych" i to w konsekwencji - w jej ocenie - powoduje uchylenie wobec niej zakazu prowadzenia handlu w niedziele.
Na tle tego przepisu i rozpoznawania tej apelacji przez olsztyński sąd okręgowy pojawiło się pytanie, czy "przeważająca działalność" o której mowa w ustawie, to działalność polegająca na "handlu łącznym" wszystkimi tymi towarami wymienionymi w przepisie, czy też "wystarczające jest, aby przeważająca działalność miała za przedmiot tylko jeden ze wskazanych asortymentów", np. wyroby tytoniowe.
"Przeważająca działalność, o której mowa (...) w ustawie o ograniczeniu handlu w niedziele i święta, to działalność dotycząca handlu łącznie prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych i zakładów wzajemnych, jak i taka działalność, która za swój przedmiot ma tylko jeden ze wskazanych w tym przepisie asortymentów" - głosi uchwała podjęta w środę przez SN w odpowiedzi na to pytanie.
Jak mówił w uzasadnieniu uchwały SN sędzia Andrzej Stępka, przyczyną wprowadzenia ustawy o zakazie handlu w niedziele - jak wskazywano - była "chęć stworzenia warunków dla dodatkowej ochrony pracowniczej, zwłaszcza z punktu widzenia konieczności ochrony tradycji i rodziny". "W przekonaniu SN nie było motywem ustawodawcy wprowadzanie form reglamentacji obrotu poszczególnymi asortymentami wymienionymi w ustawie, cel ustawy był inny" - powiedział. Dodał, że cel ustawy i całościowa analiza przepisów nie wskazują na konieczność łącznego rozumienia wszystkich wyjątków wymienionych w przepisie.
Ponadto w sprawie zarysował się problem, jak rozumieć tę "przeważająca działalność" i czy do uznania, co jest taką działalnością w przypadku konkretnego przedsiębiorcy, wystarczy formalny wpis do urzędowego rejestru.
Jak zaznaczył sędzia Stępka, odnosząc się do tej kwestii - sąd, który zadał SN pytanie prawne "będzie musiał sam odpowiedzieć na pytanie, czy w realiach danej sprawy, deklarowana (przez obwinionego o złamanie zakazu handlu przedsiębiorcę - PAP) we wpisie do rejestru urzędowego działalność może być uznana za działalność przeważającą".
"W realiach każdej przedmiotowej sprawy kwestie rozumienia - czy to w sposób formalny, czy też materialny - pojęcia przeważającej działalności, będzie musiał rozstrzygać sąd rozpoznający daną sprawę" - dodał sędzia Stępka.
Ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele i święta weszła w życie 1 marca br. Zgodnie z nią handel w niedziele jest dozwolony jedynie w pierwszą i ostatnią niedzielę każdego miesiąca 2018 r. (z wyjątkami). Od 1 stycznia 2019 roku przepisy ustawy ograniczającej handel w niedziele będą zaostrzone - handel będzie dozwolony w jedną niedzielę w miesiącu - ostatnią. Natomiast od 2020 r. - zakaz nie będzie obowiązywać jedynie w ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia każdego kolejnego roku kalendarzowego, a także w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie i w niedzielę poprzedzającą Wielkanoc.
Obecnie po pierwszym czytaniu w Sejmie jest poselski projekt nowelizacji ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele. Zmiany mają m.in. spowodować, że sklepy nie będą mogły omijać zakazu handlu, udając placówki pocztowe, zaś w przepisie o wyłączeniach z zakazu pominięte miałyby zostać "wyroby tytoniowe".
Zgodnie z ustawą "kto, wbrew zakazowi handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem w niedziele lub święta, powierza wykonywanie pracy w handlu lub wykonywanie czynności związanych z handlem pracownikowi lub zatrudnionemu, podlega karze grzywny w wysokości od 1 tys. do 100 tys. zł".
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.