15 i 16 maja w Londynie odbyły się uroczystości związane z obchodami 60-lecia Parafialnej Szkoły Przedmiotów Ojczystych oraz 80-lecia konsekracji pierwszej na Wyspach Brytyjskich, i długi czas jedynej, świątyni służącej polskim emigrantom.
W sobotę 15 maja centralnym punktem obchodów jubileuszowych była Msza święta dziękczynna, którą sprawował abp Szczepan Wesoły, emerytowany biskup pomocniczy archidiecezji gnieźnieńskiej, wieloletni delegat Prymasa Polski ds. duszpasterstwa emigracji. Licznie zebrani w kościele wierni, dziękowali Panu Bogu za Szkołę Przedmiotów Ojczystych, jaka 60 lat temu powstała przy parafii na Devonia Road. Wieczorem wysłuchano także okolicznościowego koncertu w wykonaniu polskich muzyków pracujących na Wyspach Brytyjskich.
W niedzielne przedpołudnie 16 maja kościół p.w. Matki Boskiej Częstochowskiej i św. Kazimierza na Devonia Road w północno-londyńskiej dzielnicy Islington, znów wypełnił się wiernymi. Mszy świętej dziękczynnej, sprawowanej w obchodzoną dziś w Anglii uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, przewodniczył abp Szczepan Wesoły. Koncelebrowali ją m.in. bp Wojciech Polak, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa emigracji, ks. prałat Stefan Wylężek, obecny Rektor PMK w Londynie oraz poprzedni rektorzy Misji – ks. inf. Stanisław Świerczyński i ks. prał. Tadeusz Kukla.
Swoją obecnością polonijną uroczystość zaszczycił abp Vincent Nichols, arcybiskup Westminster, Prymas Anglii i Walii. Na uroczystość przybyła również Barbara Tuge-Erecińska, Ambasador Rzeczpospolitej Polskie w Zjednoczonym Królestwie oraz Irlandii Północnej.
W homilii wygłoszonej podczas Mszy świętej jubileuszowej abp Szczepan Wesoły wspominał wszystkich, którzy przyczynili się do powstania tej pierwszej polonijnej parafii w Wielkiej Brytanii. Podkreślał, z jakim wysiłkiem dokonano przed osiemdziesięciu laty zakupu kościoła przez społeczność polską, która w tamtym czasie w większości zamieszkiwała w Islingtonie.
Podkreślał, że świątynia służyła Polakom nie tylko w trudnych czasach wojennej tułaczki, zwłaszcza przybywającym do niej żołnierzom, ale także po wojnie, gromadząc zawsze liczne rzesze wiernych. Choć swymi rozmiarami niewielka, wielka jednak swoją historią i tradycją przywiązania do Polski, o czym świadczą liczne wota umieszczone przy ołtarzu głównym. Również dziś centralny kościół Londynu na Devonia Road, przy którym mieści się siedziba Polskiej Misji Katolickiej, stanowi szczególne miejsce w życiu nowej fali polskich emigrantów i migrantów.
Pod koniec Mszy świętej słowo pozdrowienia do licznie zgromadzonych na Mszy świętej wiernych skierował ordynariusz londyńskiej diecezji Westminster abp Vincent Nichols. Wyraził w nim szczególną wdzięczność za obecność Polaków w Kościele, który jest na Wyspach Brytyjskich, za świadectwo głębokiej wiary, przywiązania do Chrystusa i Kościoła. Podkreślał nie tylko nasz historyczny wkład w dzieje Kościoła Katolickiego w Anglii i Walii, ale także, wskazując na współczesne wyzwania społeczeństwa wielokulturowego i podległego szerokiej fali sekularyzacji, przypominał o ciągle żywej i aktualnej roli wspólnoty wierzących Polaków.
Dziękując za zaproszenie na tę uroczystość, wspomniał również o czekającej Wielką Brytanię wrześniowej wizycie Ojca Świętego Benedykta XVI i prosił, aby Polacy włączyli się w duchowe przygotowanie papieskiej pielgrzymki.
Londyńskim uroczystościom towarzyszyło jeszcze otwarcie wystawy fotograficznej w podziemiach kościoła, na której, na podstawie bogatych zbiorów archiwum parafialnego, można było zapoznać się z historią i dniem bieżącym tej londyńskiej wspólnoty parafialnej oraz promocja książki wydanej z okazji 80-lecia konsekracji kościoła „Polakom spragnionym Boga i Ojczyzny. Historia kościoła na Devonie”, autorstwa Aleksandry Podhorodeckiej.
Bilans ofiar może jednak się zmienić, bo wiele innych osób jest rannych.
Tradycja niemal całkowicie zanikła w okresie PRL-u. Dziś odżyła.
Po przeliczeniu wyników z 99 proc. komisji: socjaldemokraci wyrywają. Ale...
Prezydent USA wcześniej wielokrotnie powtarzał, że nie ułaskawi swojego syna.
Franciszek włączył się w dyskusję nad forsowaną przez prezydenta Macrona legalizacją eutanazji.