Pierwsza niedziela przypadająca po uroczystości Objawienia Pańskiego jest w liturgii Kościoła obchodzona jako święto Chrztu Pańskiego. Zamyka ono okres świętowania Bożego Narodzenia.
Opis Chrztu Pana Jezusa zostawili nam wszyscy trzej synoptycy, a więc ewangeliści Mateusz, Łukasz i Marek. Najszczegółowiej to wydarzenie zrelacjonował nam św. Mateusz.
Chrystus już jako dorosły, 30-letni mężczyzna, przychodzi nad brzeg Jordanu, by z rąk Jana Chrzciciela, swojego Poprzednika, przyjąć chrzest. Chociaż sam nie miał grzechu, nie odsunął się od grzesznych ludzi: wraz z nimi wstąpił w wody Jordanu, by dostąpić oczyszczenia. W ten sposób uświęcił wodę.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
Najstarszej tradycji tego święta należy szukać w liturgii Kościoła wschodniego, ponieważ - pomimo wyraźnego udokumentowania w Ewangeliach - chrzest Jezusa nie posiadał w liturgii rzymskiej oddzielnego święta. Dekretem Świętej Kongregacji Obrzędów z 1955 r. ustanowiono na dzień 13 stycznia, w miejsce dawnej oktawy Epifanii, wspomnienie chrztu Jezusa Chrystusa. Posoborowa reforma kalendarza liturgicznego w 1969 r. określiła ten dzień jako święto Chrztu Pańskiego i przesunęła jego termin na niedzielę po 6 stycznia.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.