Reklama

Rzeczniczka Łukaszenki: dyktatura to nasza marka

W wywiadzie dla telewizji ONT Natalia Ejsmant wyjaśniła, że w niestabilnych czasach na świecie może wzrosnąć popyt na dyktaturę, rozumianą jako "porządek, dyscyplinę i spokojne życie".

Reklama

"Dlatego, że za tym słowem w dzisiejszym naszym rozumieniu przede wszystkim widzimy, porządek, dyscyplinę, absolutnie normalne i spokojne życie. Wydaje mi się, że tak często wypowiadamy to słowo, że dyktatura to już nasza marka" - powiedziała Ejsmant.

"Dyktatura" "to bardzo ciekawe słowo, tak różnie jest odbierane" - dodała. "(...) Często używamy tego słowa w całkowicie różnym sensie. Czasem z pewnym zabarwieniem satyrycznym. A czasami wydaje mi się, że dzisiaj, w 2019 r., słowo dyktatura nabiera jakiegoś pozytywnego zabarwienia" - mówiła przedstawicielka prezydenta Białorusi.

Ejsmont wystąpiła w wywiadzie dla telewizji ONT, który był wyemitowany w czwartek późnym wieczorem. W piątek jej wypowiedzi cytowały białoruskie media.

35-letnia Natalia Ejsmont jest rzeczniczką prezydenta Białorusi od 2014 r. Wcześniej pracowała w telewizji państwowej.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Piątek
noc
0°C Piątek
rano
4°C Piątek
dzień
4°C Piątek
wieczór
wiecej »

Reklama