Watykan zachowuje ostrożność wobec doniesień o tym, że naukowcom udało się stworzyć pierwszą żywą komórkę kontrolowaną przez sztuczny genom. Zdecydowanie bardziej przychylna i otwarta jest reakcja przewodniczącego episkopatu Włoch.
Autorami innowacyjnego rozwiązania są amerykańscy naukowcy z J. Craig Venter Institute, którzy mają nadzieję, że ich eksperyment pozwoli lepiej zrozumieć podstawowe mechanizmy sterujące ważnymi procesami życiowymi.
Rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi poproszony o komentarz do prac badaczy, o których poinformowało pismo "Science", oświadczył: "Nie chcąc podważać autorytetu przeglądu naukowego, należy dodać, że już wcześniej podawano podobne informacje, które z biegiem czasu były sprowadzane do właściwych proporcji".
"Należy zatem poczekać, by dowiedzieć się o tym więcej" - stwierdził ks. Lombardi, wyjaśniając zarazem, że nie zna artykułu na ten temat.
O podobną ostrożność zaapelował były przewodniczący Papieskiej Akademii Życia biskup Elio Sgreccia.
Przewodniczący włoskiego episkopatu kardynał Angelo Bagnasco powiedział zaś: "Nie znam szczegółów, ale oczywiście, jeśli tak jest, to jest to następny znak inteligencji człowieka, daru Boga, by lepiej poznać stworzenie i móc je lepiej uporządkować, jeszcze bardziej uporządkować".
"Z drugiej strony inteligencja nigdy nie jest bez odpowiedzialności, a zatem każda forma inteligencji i każda zdobycz naukowa musi być zawsze dostosowana do wymiaru etycznego, który ma zawsze w swym sercu prawdziwą godność każdej osoby w perspektywie stworzenia" - oświadczył kardynał Bagnasco.
Przewodniczący komisji włoskiego episkopatu do spraw prawnych biskup Domenico Mogavero ocenił: "To potencjalna bomba zegarowa, niebezpieczna broń o podwójnym wymiarze, której konsekwencje trudno sobie wyobrazić".
W wywiadzie dla dziennika "La Stampa" bp Mogavero podkreślił, że "bardziej w imię rozumu niż wiary" przestrzec należy przed "scenariuszami sztucznego życia, człowieka bionicznego, stworzonego w laboratorium". "To koszmar, który należy oddalić" - powiedział. I dodał: "Ten, kto zajmuje się nauką, nie powinien nigdy zapominać, że istnieje tylko jeden stwórca, Bóg".
Ksiądz Roberto Colombo, jeden z największych autorytetów w dziedzinie genetyki we włoskim Kościele zaznaczył zaś, że stworzenie sztucznej komórki może mieć "straszne konsekwencje", jeśli badania będą prowadzone "bez odpowiedzialności i ograniczeń".
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.