Na prywatnej audiencji Benedykt XVI przyjął 24 maja pełniącego obowiązki prezydenta Mołdawii, a zarazem przewodniczącego tamtejszego parlamentu, Mihai Ghimpu.
Pełni on urząd głowy państwa od września ub. roku po rezygnacji z tej funkcji Vladimira Voronina. Również Mihai Ghimpu spotkał się w Watykanie z kard. Bertone i abp. Mambertim. Rozmawiano o sytuacji w tym posowieckim kraju, życząc, by wszelkie trudności rozwiązywano na drodze dialogu. Wyrażono uznanie dla misji Kościoła katolickiego, do którego należy niespełna 2 proc. mieszkańców Mołdawii. Zwrócono uwagę na przyjazny dialog, mający miejsce między Kościołem a władzami. Rozmawiano także o aktualnych problemach międzynarodowych, w tym o tożsamości kulturowej i religijnej kontynentu europejskiego.
Poza wizytą w Watykanie mołdawski polityk spotkał się także z przewodniczącym włoskiego parlamentu Gianfranco Finim. Mołdawia, uznawana za najuboższe państwo Europy, od lat zmaga się z problemami wewnętrznymi. Należy do nich w pierwszym rzędzie faktyczne oderwanie się wschodnich obszarów kraju zwanych Republiką Naddniestrzańską, która politycznie ciąży ku Rosji i Ukrainie, gdy reszta kraju czuje więź z Rumunią. Z kolei w polityce wewnętrznej trwa impas między opcją prozachodnią reprezentowaną m.in. przez prezydenta Ghimpu, a komunistami. W ubiegłym roku Mołdawia została zaproszona do unijnej inicjatywy Partnerstwa Wschodniego. W społeczeństwie dochodzi też coraz bardziej do głosu opinia ludzi wierzących. 8 maja przeszła ulicami Kiszyniowa masowa demonstracja na rzecz wprowadzenia lekcji religii do szkół.
Liczymy na to, że zwycięstwo Trumpa spowoduje rewizję "błędnego podejścia" USA
Rodzime firmy odczuwają to najboleśniej i liczą na interwencję rządu.
Nie zapomniano także o innych regionach świata. Zwłaszcza tych, w których trwają działania wojenne.