W konfesjonale, na lekcji religii, w kancelarii. Zawsze mają być skoncentrowani, mili i w lot rozumieć najbardziej nawet poplątane ludzkie myśli. Czy nie za wiele od nich wymagamy?
Rację ma arcybiskup Tegucigalpy, kardynał Oscar Rodriguez Maradiaga pisząc na łamach L’Osservatore Romano, że kapłani bywają nadmiernie przytłoczeni swoimi obowiązkami. Wydaje się, że problem jest tym większy, im konkretny ksiądz chce lepiej wypełniać te obowiązki. Mechanik samochodowy widzi efekt swojej pracy – naprawiony samochód. Sprzedawca wieczorem zamyka sklep i do rana – jeśli nie jest jego właścicielem – może o nim nie myśleć. Kapłan efektu pracy najczęściej nie widzi. Więcej, angażując się w duszpasterstwo nigdy nie może powiedzieć, że zrobił już wszystko, co trzeba było zrobić. Dlatego często podwaja wysiłki nie zauważając, że w jego życie wkrada się przemęczenie. A wtedy jego „wydajność z hektara” gwałtownie spada. I błędne koło się zamyka.
Przemęczenie nie jest domeną kapłanów. Dotyka wielu środowisk. Dobrze, gdy kończy się sobotnio-niedzielnym odsypianiem czy dłuższym urlopem. Gorzej, gdy człowiek zaczyna szukać namiastek odpoczynku: alkoholu, narkotyków, seksu. Tak, to też niestety sposób na zmęczenie. Jak papieros usprawiedliwiający przerwę w pracy fizycznej, tak używki czy zabawa pozwalające na chwilę odpoczynku od myślenia. Tyle że to droga donikąd.
Niedziela jest Boża i nasza – wołał niegdyś podczas pielgrzymek mężczyzn do Piekar biskup Herbert Bednorz. Jeśli nie nauczymy się szanować trzeciego przykazania, którego pierwotną treścią jest – przypomnijmy to – zalecenie odpoczynku, (a nie uczestnictwo we Mszy, które wynika z przykazania kościelnego), ciągle przybywać będzie ludzi, którzy przytłoczeni swoimi obowiązkami coraz gorzej będą funkcjonowali w społeczeństwie: w rodzinach, sąsiedztwie, miejscu pracy.
Kapłan w niedzielę zbytnio nie odpocznie. To wynika ze specyfiki jego pracy. Nie odpoczną także ci, którzy z ważnych powodów muszą w niedzielę pracować. W Katechizmie Kościoła Katolickiego (2187) przewidziano taką sytuację. „Gdy zwyczaje (sport, rozrywki itd.) i obowiązki społeczne (służby publiczne itp.) wymagają od niektórych pracy w niedzielę, powinni czuć się odpowiedzialni za zapewnienie sobie wystarczającego czasu wolnego”. Warto o tym pamiętać.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.